Sezonowe owoce oraz lejący się żar zachęcają do pieczenia cudownych, letnich tart. Ta jest idealnym połączeniem kilku przepisów. Jest naprawdę rewelacyjna. Nawet jeśli coś się nie uda, i tak będzie pyszna. Wszyscy ją uwielbiają.
Porcja dla 6-8 osób.
Kruche ciasto.
Składniki :150 g mąki
50 g cukru pudru
100 g masła
1 żółtko
Mąkę i cukier puder przesiej przez sito. Wymieszaj z posiekanym masłem i żółtkiem. Szybko zagnieć ciasto. Uformuj kulę, owiń folią, włóż do lodówki na 30 minut. Następnie na posypanej mąką stolnicy rozwałkuj cisto, wyłóż nim formę o średnicy 24 cm. Całość równomiernie nakłuj widelcem. Przykryj folią aluminiową i wysyp na nią suchą fasolę, by ciasto się nie wybrzuszyło. Piecz 10 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 200 stopni. Wyrzuć fasolę i piecz jeszcze 5 minut, aż ciasto się zrumieni. Wyjmij z piekarnika.
Krem.
Składniki :
niecała szklanka (240 ml) mleka
3 czubate łyżki cukru (60 g)
2 żółtka
22 g skrobi kukurydzianej
1/2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
2 łyżki (20 g) masła
Mleko zagotowujemy z połową cukru. W miseczce mieszamy ze sobą żółtka, drugą połowę cukru, skrobię i ekstrakt. Po wymieszaniu masy dodajemy kilka łyżek gorącego mleka z cukrem. Przelewamy masę do reszty gotującego się mleka i ciągle mieszając, gotujemy około minuty, aż krem dobrze zgęstnieje. Przekładamy go do miseczki i dodajemy masło. Mieszamy, przykrywamy folią plastikową i chłodzimy.
2 jajka
3 1/2 łyżki cukru
65 g mąki tortowej
szczypta proszku do pieczenia
szczypta soli
Piekarnik nagrzewamy do 190 stopni. Jajka podgrzewamy na parze wraz z cukrem, ciągle mieszając, aż osiągną temperaturę 43 stopni. Ubijamy trzepaczką, aż urosną cztery razy i będzie z nich można napisać cyfrę osiem (to jest test na dobrze ubite jajka- chodzi o to, by było jeszcze widać początek cyfry, gdy ją kończymy). Delikatnie dodajemy sypkie produkty i mieszamy wszystko ze sobą. Masę rozsmarowujemy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia do grubości 5 milimetrów (odrysujmy średnicę naszej blaszki na tartę unikniemy wtedy wycinania odpowiedniego kształtu oraz otrzymamy idealny rozmiar) i pieczemy 10-12 minut, aż biszkopt będzie "odbijać" pod palcem i uzyska lekko brązowy kolor. Wyjmujemy go wtedy z pieca i przykrywamy warstwą papieru i ściereczki aby nadmiernie nie wysechł.
Układanie warstw.
likier (w zależności od dodatków oraz upodobań) lub rum pół na pół z syropem cukrowym
owoce
Tartę smarujemy cienką warstwą kremu. Następnie układamy biszkopt, który nasączamy likierem. Smarujemy nasączony biszkopt cienką warstwą kremu, a na wierzchu układamy owoce. Posypujemy cukrem pudrem. Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz