niedziela, 3 sierpnia 2014

Rodzinne spędzanie letniego wieczoru.

Kolejny raz spotkaliśmy się w rodzinnym gronie, aby świętować odrobinę "spóźnione" imieniny.
Na stole pojawiło się wiele pyszności: wiele sałatek, ryby, podpłomyk z pomidorami i oczywiście ciasto. Drinki były również mile widziane :)

 Solenizant już prawie gotowy. <3

piątek, 1 sierpnia 2014

Wakacyjne spędzanie czasu.

Połowa wakacji już za nami. Czas ten w naszym domu pachniał czerwcowymi piwoniami, kuszącym smakiem wypieków: tych śniadaniowych jak i również typowo nadających się na deser. Poniżej zdjęcia, które w pogoni udało się zrobić. Ulubione ucierane ciasto, które zawsze wychodzi oraz Czekoladowa Chmura Nigelli. Głosy co do niego był znacznie podzielone, przegrała drużyna głosująca na daktylowe brownie. Na kolana rywali powalił klasyczny, tradycyjny biszkopt z truskawkami w galaretce. Upalne wieczory spędzaliśmy na działce zrywając ogórki oraz wyśmienite poziomki wygrzane w lipcowym słońcu. Jeśli będziecie kiedyś w południowej Wielkopolsce wpadnijcie do klimatycznej Kawiarni Anabell w Kaliszu, gdzie przekąsicie pyszne tosty, zasmakujecie w bezowym deserze i do tego wypijecie pietruszkową lemoniadę.